Jeszcze pachnie deszczem – fotograficzny spacer

Granatowe niebo, które nie otrząsnęło się jeszcze w pełni po deszczowych igraszkach i jednocześnie na tyle serdeczne, że pozwala słońcu wylegiwać się żółtym światłem na ścianach budynków sprawia, że odczuwam zachwyt. Tak się złożyło, że to zestawienie zaprowadziło mnie i mojego partnera, jakże wspaniałego w roli towarzysza spaceru, w kierunku morza, które, jak się dzisiaj […]

Read more

Oddech codzienności – opowiadanie

Wznoszony, przenoszony i regularnie wypluwany przez strzępy marnych wyobrażeń zaczynał kolejny dzień życia. Wrzątkiem dzikich żądzy cyklicznie oblewany, zaparzał sobie pierwszą dnia dzisiejszego kawę. Za oknem było widać, jak przez mżawkę wypłowiałych nadziei zaczyna przebijać się chłodny obraz poranka. Wnętrze lodówki przywitało go chłodną pustką, przełamaną jedynie fragmentem wyschniętego żółtego sera i zapomnianego nieokreślony czas temu dżemu. […]

Read more